Jakie właściwości ma tak właściwie ten skrawek ziemi, na którym zamieszkuję?
To pytanie zada sobie kiedyś każdy, czy to w odniesieniu do małego skrawka mieszania w
bloku, czy to do domu jednorodzinnego albo w odniesieniu do działki, którą zamieszkuje, a
szczególnie co do miejsc, w których dużo i często przebywa.
Radiestezja i geomancja, stara wiedza np. z Feng Shui, pozwala nam precyzyjniej określić
jakość zamieszkiwanej przestrzeni, która jest oczywiście jak najbardziej wpleciona w
całokształt odziaływania na nią różnych czynników.
I nie są to tylko tradycyjnie powielane przyczyny tkwiące w podziemnych ciekach wodnych,
które mogą przysparzać nam kłopotów zdrowotnych, ale takie jak standardowe siatki
globalne badane już od wielu lat przez radiestetów, jak siatka Wittmanna, Hartmanna,
kubiczna siatka Benkera czy siatka diagonalna Curry’ego, ale i tzw. pasy księżycowe, które
mogą się nakładać w swej sieci kubicznej o krawędziach 170, 250 czy 400 metrów (Wilhelm
Gerstung) i są szczególnie niebezpieczne, gdy pokryją się z mniejszymi ww. siatkami
globalnymi promieniowania kosmicznego.
Inne wpływy jakim dziś jesteśmy poddani, to wpływ użytkowania urządzeń elektrycznych,
elektronicznych, telekomunikacyjnych i możliwe, występujące zagęszczenie takich fal
emitowanych i odbieranych przez te urządzenia w obrębie naszego przebywania.
Ekstremalnym przykładem takiego smogu elektromagnetycznego mogą być serwerownie, w
których jony ujemny w przestrzeni zamieniane są przez nadmierne naładowanie
elektromagnetyczne przestrzeni na ładunki dodanie i przestrzeń taka często może zawierać
nawet ‘zero’ jonów ujemnych na cm sześcienny, co jest dla nas bardzo niekorzystne.
Nieodpowiednio zabezpieczone przewody elektryczne, przebiegające w pobliżu miejsca
naszego przebywania będą miały wpływ na nasze samopoczucie, sen i wypoczynek.
Zamiast kupować czy wynajmować zadrażnione geopatycznie mieszkanie, czasami może
warto wcześniej pokusić się o ekspertyzę w tej kwestii: jakie energie są emitowane w
przestrzeni takiego mieszkania.
Potem, gdy zakup czy najem został dokonany, można zakładać oczywiście odpowiednie
odpromienniki, neutralizatory czy ekrany energetyczne, ale lepiej jest, gdy przestrzeń ma
własne, piękne, pozytywne wibracje dla naszego organizmu.
Czasami przed kupnem działki pod budowę domu warto jest dokonać takiej ekspertyzy, aby
wiedzieć, czy na tej działce będzie gdziekolwiek dogodne miejsce aby przyszły dom mógł
zostać posadowiony.
Czy działka ma ewentualnie możliwość znalezienia na niej cieku wodnego, który mógłby
służyć czy to jako woda pitna czy woda użytkowa w gospodarstwie domowych; to może to
pokazać ekspertyza radiestezyjna.
Nie każde miejsce na działce (biorąc na bok przepisy prawne regulujące lokalną zabudowę
przestrzenną) nadaje się pod zabudowę mieszkalną, i warto czasami wiedzieć o
minimalnych, ewentualnie możliwych przesunięciach bryły domu, albo też coś więcej
wiedzieć o konsekwencjach ukierunkowania beiegunowo-geograficznego samej bryły domu.
Czasami ukierunkowanie bryły domu wobec biegunów ziemskich może mieć istotny wpływ
na przyszłe samopoczucie, a tym samym na zdrowie i szczęście jego mieszkańców.
Szczegółowe i precyzyjne badania radiestezyjne powinny pozwolić ustalić, jaka jest
czasami przyczyna naszego nieoptymalnego snu albo od czasu do czasu nawracających
tych samych dolegliwości zdrowotnych, które po okresie długoletnim mogą zacząć się
piętrzyć.
Czasami jest tak, że dom został pobudowany w pięknym i prawie że optymalnym
energetycznie miejscu, ale niestety użyte do budowy materiały budowalne, ich ilość czy też
rozwiązania architektoniczne sprawiają, że żyjemy w przestrzeni, która przesycona jest
emisją niekorzystnego dla nas koloru radiestezyjnego. Przyczyną mogą tu być nadmierne
użycie uzbrojenia w ścianach i fundamentach czy też rodzaj belek stropowych.
I wreszcie w przypadku nabycia starego domu, ‘kupujemy’ go z jego ‘duszą’, z jego
przeszłością i wprowadzonymi w pamięć ścian i murów, w przestrzeń tego domu
informacjami.
Do ma swoją ‘aurę’ i aura domu jest tym polem informacyjnym, zdolnym do
przechowywania różnorakich zapisów z przeszłości i informacji.
Jeśli nie zostało to zrobione przed wprowadzeniem się do takiego domu, to warto to zrobić
później, szczególnie wtedy, gdy jednak mamy jakieś przeczucie, jakbyśmy w tym domu nie
mieszkali sami, że jakby ktoś jeszcze przebywał w tym domu.
Precyzyjny pomiar geomancyjno-radiestezyjny powinien takie fenomeny albo wykluczyć czy
też potwierdzić i wskazać wtedy środki zaradcze, które by takie niedogodności
neutralizowały.
I wreszcie czasami pytanie: Gdzie jest najdogodniejsze miejsce w naszym ogrodzie, gdzie
moglibyśmy się optymalnie zrelaksować, czy też wręcz ‘dotankować’ pozytywną energią
przyrody? Takie miejsca stają się z biegiem lat w naszym życiu coraz ważniejsze, i czasami
warto wiedzieć, gdzie to tak jest optymalnie w naszym ogrodzie, gdzie np. chcielibyśmy
urządzić miejsce stałego czy też częstego przebywania.
W przypadku pobudowanej już np. altanki, można podjąć środki zaradcze, które by
niedogodności energetyczne były eliminowane i transformowane takie nam przyjazne
miejsce.
W tych wszystkich ww. pytaniach, pomiarach radiestezyjnych i ekspertyzach służę pomocą i
radą.
Ilustracje
Zdjęcie nr 1: jedno z najczęściej używanych narzędzi radiestetów, tzw. różdżki hiszpańskie,
różdżki ‘L’
Zdjęcie nr 2: tzw. siatka diagonalna Curry’ego, (od Manfred Curry) rysunek własny wg
materiałów szkoleniowych u Gertrud Hürlimann
Zdjęcie nr 3: strop w kościele św. Anny w Sobótce, poprzeczne belkowanie ze zwisającymi
do wewnątrz belkami. Strop emituje dosyć silne energie niekorzystne dla naszego
organizmu w nawie głównej tego kościoła,
Zdjęcie nr 4: Jedna z siatek księżycowych wg Wilhelma Gerstunga